Duszpasterstwo Bankowców w Warszawie

www.bankowcywarszawa.pl

e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

5 spotkanie:

Święty Józef z Nazaretu – cz II

 

Mistrz życia wewnętrznego, rzemieślnik oddany swojej pracy, wierny sługa Boży przebywający w ciągłym kontakcie z Jezusem: taki oto jest Józef.

Dzięki św. Józefowi chrześcijanin uczy się, co to znaczy należeć do Boga i równocześnie przebywać w pełni wśród ludzi, uświęcając świat.

Obcujcie z Józefem, a spotkacie Jezusa. Obcujcie z Józefem, a spotkacie Maryję, która zawsze napełniała pokojem miły warsztat w Nazarecie.

Św. Josemaria Escriva

Św. Józef wzorem ukrytego poświęcenia

Bł. Honorat Koźmiński

Ojciec Przedwieczny Syna swego Jednorodzonego, którego umiłował od początku i nieskończenie,
w którym owszem złożył wszystko kochanie swoje, oddał w opiekę Józefowi świętemu. Do tej wspaniałej misji użył nie potężnego jakiego władcy, któryby tę Dziecinę należnym otoczyć mógł blaskiem i zapewnić Jej żywot bezpieczny i spokojny, nie rzymskiego cezara co rozkazywał światu całemu, nie choćby władcy Judei, zwierzchnika wybranego ludu, ani jednego z tych trzech Mędrców królewskich, którzy taką później Jezusowi okazali miłość i takim serdecznym otoczyli Go staraniem. Opiekę tę nad Zbawicielem świata i chwała aniołów, nad Królem nieba i ziemi powierza Boska Opatrzność Józefowi, ubogiemu cieśli. Nie w lśniącym pałacu, nie w otoczeniu uzbrojonej straży, nie na rękach którego z wielkich tego świata widzimy Jezusa, Wcielonego Boga, ale tam w cichym zakątku Judei, w małym domku rzemieślnika, pośród ubóstwa, niedostatku, niewygód (Pisma, t. 12,s. 192).

Do przemyślenia, do przemodlenia, do zapamiętania

  • Bóg nie w wyższym towarzystwie, ale najczęściej pomiędzy prostaczkami i ubogimi wybranych swoich szuka i znajduje, którym tajemnice niebieskie powierza.
  • Ludzie lepszego ducha już przez to samo, że gdzieś są, choćby nic osobliwego nie czynili, wywierają wpływ dobroczynny.
  • Dusze kryjące przed światem powołanie swoje i poświęcenie się Bogu i sprawie zbawienia dusz, czy to czynią dla pokory, czy to dla uniknięcia prześladowania lub bezpiecznego poświęcenia się dla bliźnich, naśladuj, wzór najwyższej świętości.
     


Św. Józef - Rzemieślnik

W 1892 r. papież Leon XIII ogłosił św. Józefa patronem robotników i ojców rodzin. W związku bowiem
z rozwojem przemysłu, problemy świata robotników, znajdujących zatrudnienie w rozwijających się przemysłowych miastach, stały się problemami numer 1 także dla Kościoła. Wyzysk klasy robotniczej, brak troski o warunki bytowania rodzin tzw. proletariatu spowodowały ostre nurty sprzeciwu, które socjaliści-marksiści coraz częściej wykorzystywali do organizowania demonstracji i strajków. Już w 1848 r. ukazał się Manifest komunistyczny. Jego owocem było przejęcie rządów w wielu krajach przez partie socjalistyczne, które skierowały świat robotniczy w Rosji w bezsensowną rewolucję 1917 r.

Papież Leon XIII wprawdzie wydał encyklikę Rerum novarum, poświęconą kwestii robotniczej, ale mimo cennych wskazówek i postulatów w niej zawartych - chrześcijańska społeczność europejska i amerykańska okazała zadziwiającą bezradność w podjęciu wezwań, jakie zrodziły procesy urbanizacji i uprzemysłowienia.

Z Zakończenia do Encykliki Divini Redemptoris:

       Święty Józef wzorem i opiekunem

81. Aby przyśpieszyć upragniony Pokój Chrystusa w Królestwie Chrystusowym, całą akcję Kościoła skierowaną przeciwko komunizmowi na całym świecie oddajemy pod opiekę św. Józefa, możnego protektora Kościoła katolickiego. On bowiem należał do stanu robotniczego i doświadczył na sobie goryczy ubóstwa wraz z powierzoną sobie Świętą Rodziną, której był kochającym i gorliwym opiekunem. Pod jego pieczą znajdowało się Boże Dzieciątko, gdy Herod wysłał swoich siepaczy, aby je zabili. Wypełniając wiernie i sumiennie swe codzienne obowiązki, stał się wzorem dla tych, którzy na chleb zarabiać muszą pracą własnych rąk. Jak najsłuszniej nazwany sprawiedliwym, jest jaśniejącym przykładem tej chrześcijańskiej sprawiedliwości, która winna przenikać życie społeczne.

Św. Józef — człowiek wiary i modlitwy

Św. Jan Paweł II

Św. Józef, oblubieniec Najświętszej Maryi Panny i patrona Kościoła powszechnego - wielka dyskrecja, z jaką Józef wypełniał misję powierzoną mu przez Boga, jeszcze bardziej uwydatnia jego wiarę, która sprawiała, że zawsze wsłuchiwał się w głos Boga i starał się zrozumieć Jego wolę, aby całym sercem i ze wszystkich sił być jej posłusznym. Dlatego Ewangelia nazywa go człowiekiem «sprawiedliwym» (Mt 1, 19). Sprawiedliwy jest bowiem ten, kto się modli, kto żyje wiarą i stara się czynić dobro w każdej konkretnej sytuacji życiowej.

Wiara karmiąca się modlitwą — oto najcenniejszy skarb, jaki przekazuje nam św. Józef. Jego śladem poszły pokolenia ojców, którzy dzięki przykładowi prostego i pracowitego życia zaszczepili w duszach swych dzieci nieocenioną wartość wiary, bez której wszelkie inne dobro narażone jest na ryzyko. Już teraz pragnę gorąco zapewnić o mojej szczególnej modlitwie wszystkich ojców w dniu ich święta; proszę Boga, aby odznaczali się oni głębokim życiem wewnętrznym, dzięki czemu będą mogli przykładnie wypełniać swą misję w rodzinie i społeczeństwie.


Praca a duchowość człowieka

Benedykt XVI

Stworzeni do pracy

… Refleksja nad tekstami liturgicznymi łączy się ze wspomnieniem św. Józefa, daje nam sposobność do rozważenia w świetle tajemnicy paschalnej jeszcze jednego ważnego aspektu ludzkiego życia. Mam tu na myśli rzeczywistość pracy, która dziś ulega szybkim i złożonym przemianom. Biblia w wielu miejscach ukazuje, że praca należy do pierwotnej kondycji człowieka. Kiedy Stwórca ukształtował człowieka na swój obraz i podobieństwo, nakazał mu uprawiać ziemię (por. Rdz 2, 5-6). To na skutek grzechu pierwszych rodziców praca stała się trudem i uciążliwością (por. Rdz 3, 6-8), ale w Bożym planie zachowuje ona niezmiennie swą wartość. Sam Syn Boży, stawszy się we wszystkim do nas podobny, przez wiele lat oddawał się pracy rzemieślniczej, tak że znany był jako «syn cieśli» (por. Mt 13, 55). Kościół zawsze, a szczególnie w ubiegłym stuleciu, okazywał zainteresowanie i troskę tej dziedzinie życia społecznego, o czym świadczą liczne wypowiedzi Magisterium na tematy społeczne oraz działalność wielu stowarzyszeń o inspiracji chrześcijańskiej; niektóre z nich są tutaj dzisiaj, reprezentując cały świat pracy. …

Potrzeba życia duchowego

… Potrzeba życia duchowego, które pomaga wiernym uświęcać się przez własną pracę, na wzór św. Józefa, który każdego dnia musiał troszczyć się o potrzeby Świętej Rodziny, zaspokajając je dzięki pracy swych rąk. Z tego względu został uznany przez Kościół za patrona robotników. Jego świadectwo pokazuje, że człowiek jest podmiotem i wykonawcą pracy. Jemu pragnę zawierzyć ludzi młodych, którzy mają trudności z wejściem w świat pracy, bezrobotnych i cierpiących niedostatek z powodu poważnego kryzysu bezrobocia. Niech św. Józef wraz z Maryją, swą Oblubienicą, otacza opieką wszystkich ludzi pracy i wyjedna rodzinom i całej ludzkości pomyślność i pokój. Niech chrześcijanie, patrząc na tego wielkiego świętego, uczą się świadczyć w każdym środowisku pracy o miłości Chrystusa, który jest źródłem prawdziwej solidarności i trwałego pokoju.

Nakaz odpoczynku

Praca ma pierwszorzędne znaczenie dla realizacji człowieka i dla rozwoju społeczeństwa. Musi być zatem organizowana i wykonywana z pełnym poszanowaniem ludzkiej godności i w duchu służby dobru wspólnemu. Jest również ważne, aby człowiek nie stał się niewolnikiem pracy, by nie traktował jej w sposób bałwochwalczy, sądząc, że to właśnie ona nadaje ostateczny i definitywny sens życiu. Bardzo stosowne jest w tym względzie napomnienie, zawarte w pierwszym czytaniu: «Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić. Sześć dni będziesz się trudził i wykonywał wszystkie swoje zajęcia. Dzień zaś siódmy jest szabatem Pana, Boga twego» (Wj 20, 8-10). Szabat jest dniem świętym, czyli poświęconym Bogu, w nim człowiek lepiej pojmuje sens swego życia oraz swojej pracy. Można zatem powiedzieć, że biblijne nauczanie o pracy ma swoje ukoronowanie w nakazie odpoczynku. Słusznie pisze o tym Kompendium Społecznej Nauki Kościoła: «Człowiekowi, skrępowanemu koniecznością pracy, odpoczynek otwiera perspektywę pełniejszej wolności, perspektywę wiecznego szabatu (por. Hbr 4, 9-10). Odpoczynek pozwala ludziom wspominać i na nowo przeżywać Boże dzieła, od stworzenia po odkupienie, pozwala im dostrzec, że oni sami są Jego dziełem (por. Ef 2, 10), składać dziękczynienie za swoje życie i istnienie Temu, który jest jego autorem» (n. 258).


Św. Józef - patron spraw wszelkich

Oprac. A. Felenzer

Wielkość św. Józefa uznawana jest od wczesnych lat istnienia Kościoła. Chociaż Ewangelie podają nam tylko pewne fakty z życia św. Józefa, żywo natomiast zajmują się Świętym apokryfy, to jednak jego kult, wzmianki pełne jego czci spotykamy dopiero w pismach Orygenesa (253 r. po Chr.), św. Ambrożego (397 r. po Chr.), św. Jana Chryzostoma (407 r. po Chr.), św. Hieronima (420 r. po Chr.), św. Augustyna (430 r. po Chr.). Wielu innych Świętych odprawiało nabożeństwa ku czci św. Józefa, ponieważ przypisywali mu moc otrzymywania łask za jego pośrednictwem. Mimo że żadne z jego wypowiedzi nie są spisane w Ewangelii, to jednak Święci mieli wiele do powiedzenia na temat św. Józefa. Oto zbiór takich wypowiedzi odzwierciedlających wielki szacunek, jakim inni darzyli Świętego.

Św. Alfons Liguori (1787 r.), założyciel Redemptorystów, pisał o św. Józefie i jego służbie Jezusowi i Maryi: „Każdy musi wiedzieć, że po Matce Bożej, św. Józef jest ze wszystkich świętych najukochańszy Bogu. Ma on dzięki temu wielką siłę Pana w sobie i może uzyskać łaski dla swoich wyznawców”.

Św. Teresa z Avila (1582 r.), reformatorka Karmelu, w księdze życia napisała: „Obrałam sobie za orędownika i patrona chwalebnego św. Józefa, usilnie jemu się polecając. I poznałam jasno, że jak w tej potrzebie, tak i w innych pilniejszych jeszcze, w których chodziło o cześć moją i o zatracenie duszy, Ojciec ten mój i Patron wybawił mnie i więcej mi dobrego uczynił, niż sama prosić umiałam. Nie pamiętam, bym kiedykolwiek aż do tej chwili prosiła go, o jaką rzecz, której by mi nie wyświadczył. Jest to rzecz zdumiewająca, jak wielkie rzeczy Bóg mi uczynił za przyczyną tego chwalebnego Świętego, z ilu niebezpieczeństw na ciele i na duszy mnie wybawił... Chciał nas Pan przez to upewnić, że jak był mu poddany na ziemi opiekunowi i mniemanemu ojcu swojemu, który miał prawo Mu rozkazywać - tak i w niebie czyni wszystko, o cokolwiek on Go prosi”.

Św. Franciszek Salezy (1622 r.) pisał: „Błogosławiona Dziewica była dzieckiem i św. Józef wiedział o tym doskonale, ale on także wiedział, że była ona święta, czysta i anielska, i nie mógł sobie wyobrazić Jej winnej popełnienia grzechu:, dlatego też pozostawił Ją osądowi Bożemu. Dlaczego tak uczynił? Nowy Testament jasno o tym mówi, ponieważ «był on człowiekiem sprawiedliwym» (Mt 1, 19). Człowiek sprawiedliwy, kiedy nie może znaleźć wytłumaczenia czynów lub intencji kogoś, kogo bardzo poważa i szanuje, nie potępia go, lecz pozostawia sądowi Bożemu”.

Św. Jan Damasceński (750 r.): „Bóg obdarzył św. Józefa miłością, troskliwością i władzą ojcowską nad Jezusem. Dał mu uczucia ojcowskie, dzięki którym mógł strzec Go z wielką miłością; troskę ojcowską, aby mógł opiekować się Nim bardzo pieczołowicie, oraz ojcowską władzę, by być pewnym, że będzie posłuszny we wszystkim, co Mu zaleci”.

Św. Piotr Julian Eymard (1868 r.), założyciel Zgromadzenia Kapłanów od Najświętszego Sakramentu, o św. Józefie pisał następująco: „Św. Józef jest patronem życia rodzinnego. Pozostał zjednoczony z Bogiem pomimo pełnienia różnych codziennych prac i obowiązków. Trzymając w ręku piłę i hebel, robił nosidła i pługi, jednocześnie wznosząc swe serce ku niebu. Zawsze był gotów słuchać Jezusa i otrzymywać Jego łaski”.

Św. Bernardyn ze Sieny (1444 r.) rozważał na temat św. Józefa takimi słowami: „Nie ulega wątpliwości, że Chrystus wynagradza św. Józefa teraz nawet więcej, kiedy jest on w niebie, aniżeli był on na ziemi. Nasz Pan, który w życiu ziemskim miał Józefa jako Swego ojca, z pewnością nie odmówi mu niczego, o co prosi on w niebie”.

Św. Bernard z Clairvaux (1153 r.): „Od niektórych świętych otrzymujemy pomoc w szczególnych sprawach, ale od św. Józefa pomoc jest udzielana we wszystkich, a poza tym broni on tych wszystkich, którzy z pokora zwracają się do niego”.

Jan Paweł II: „Bóg wybrał Józefa na małżonka Maryi właśnie po to, by zapewnić Jezusowi ojcowską opiekę”.