2 kwietnia 2012 r 8 spotkanie – Sługa Boży ks. Prymas Stefan Wyszyński Sumienie narodowe |
|||
|
Sumienie narodowe „„Jedna jest Polska” – Wybór z przemówień i kazań, Wyd. im. S. kard. Wyszyńskiego, 2000 – strona 85 Ogromne bogactwo wspólnoty [narodowej] stanowią dobra odziedziczone, takie jak ziemia czy kultura narodowa. Mówimy |
||
Dlatego człowiek odnosi się z ogromnym szacunkiem do swojej przeszłości, stara się ją poznać, ocenić, zrozumieć, uważa ją za swoje własne dziedzictwo, którego zdradzić nie wolno. Trzeba się Jakże ważna jest świadomość, że jesteśmy na służbie temu narodowi, który przez całe wieki przygotowywał nam ojczystą ziemię, na której wypadło nam dzisiaj żyć. Jesteśmy z tym narodem Tak często słyszymy zdanie: „Piękną i zaszczytną rzeczą jest umrzeć za Ojczyznę”. Jednakże trudniej jest niekiedy żyć dla Ojczyzny. Można w odruchu bohaterskim oddać swoje życie na polu walki, ale to trwa krótko. Większym niekiedy bohaterstwem jest żyć, trwać, wytrzymać całe lata. Umarł w tych dniach w stolicy zasłużony profesor, o którym można powiedzieć, że trwał aż do końca i wytrwał, wypełnił zadanie. Przypisują mu wielkie zasługi w dziedzinie stworzenia polskiej archeologii. Oto wskazanie i dla nas — wytrwać, żyć dla Ojczyzny, nabrać zaufania do niej i gotowości oddania jej wszystkiego z siebie. To jest najważniejszy nasz obowiązek wobec Ojczyzny. Potrzeba nam potężnej woli organizowania wszystkich sił rodzimych, ojczystych, by się nie oglądać na prawo i lewo, by nie poddawać się pokusie nowej Targowicy, skądkolwiek by ona miała przyjść. Jesteśmy u siebie, w swojej Ojczyźnie, gospodarzymy olbrzymimi dobrami, które naród posiada; mamy do nich zaufanie, chcemy, Sumienie obywatelsko-polityczne „Jedna jest Polska” – Wybór z przemówień i kazań, Wyd. im. S. kard. Wyszyńskiego, 2000 – strona 87,88 Sumienie obywatelsko-polityczne nie powstaje gdzieś na skale, nie spada z nieba, Co to znaczy „bonum reipublicae”? — To znaczy dobro obywateli, dobro każdego człowieka Dobro obywateli — to takie ukierunkowanie do człowieka, by go ukochać. (...) Prymat człowieka — to sprawa wszystkich zobowiązująca. W tym ogromnym „bogatym złożu narodowym”, jakim jest naród polski, każdy człowiek musi być ukochany. I to nie tylko uczuciowo W ojczyźnie naszej musimy zaniechać zwycięstw, które rodzą się z nienawiści. Musimy zdobywać się na takie, które rodzą się z miłości i wzajemnego przebaczania. Sztuki tej należy się uczyć jak najszybciej, zarówno na użytek społeczny i narodowy, w naszym współżyciu rodzinnym. Mężowie i żony, rodzice i dzieci! W domu rodzinnym uczcie się przede wszystkim miłości społecznej, której nam tak bardzo potrzeba dla życia całego narodu. Nie ma lepszej szkoły miłości do narodu i Ojczyzny jak szkoła miłości w rodzinie. Jeżeli chcecie się nauczyć miłości społecznej w pracy i we współzyciu z innymi ludźmi, starajcie się zdobywać delikatną umiejętność właśnie w rodzinie, przez miłość mężów do żon i żon do mężó, przez ducha wyrozumiałości, przebaczenia, opanowania.. |
|||
Myśli wyszukane Sługi Bożego ks. Prymasa Stefana Wyszyńskiego |
|||
Gdy mam Boga, mam wszystko. Warto wszystko oddać, aby Boga zachować.
|
|
||
|
Aby zrozumieć sens własnego życia, trzeba się wspiąć wysoko, aż do myśli Bożej. |
||
Zawsze mój wewnętrzny stosunek do Boga może być głębszy. Moja sumienność w modlitwie – większa i wrażliwsza. |
|
||
|
Każda rzecz wielka musi kosztować i musi byś trudna. Tylko rzeczy małe i liche są łatwe! |
||
Chodzić będę po ziemi z sercem miłującym; może to być męczeństwem, ale lepsze jest męczeństwo z miłości niż męka nienawiści. |
|
||
|
Warto służyć każdemu człowiekowi i dla każdego warto się poświęcić. Jeżeli cokolwiek warto na świecie czynić, to tylko jedno - miłować.
|
||
Nie mogę zapomnieć od dziś, że Chrystus zostawił Bramy Niebios otwarte i dla mnie. Mam kiedyś przez nie przejść; Mam często ku nim spoglądać, by nigdy nie stracić ich z oczu.
|
|
||
|
Człowiek, podobnie jak dojrzałe ziarno pszeniczne, musi powstać z kłosu, musi wpaść w ziemię, musi obumrzeć
|
||
Mogą ciemności ogarnąć ziemię, może nas przerazić perspektywa drogi: "Oto idziemy do Jerozolimy", ale jeżeli mamy świadomość, że w tej drodze nie jesteśmy sami, bo jest z nami Chrystus, to już zwyciężyliśmy.
|
|
||
|
Umiemy wyliczyć winy innych ludzi wobec nas, ale naszych win wobec innych na ogół nie widzimy. O belce we własnym oku będziemy mówili potem lub nigdy. Najpierw wolimy zająć się pyłkiem w oku bliźniego.
|
||
Chrystus prowadził rzesze ludzkie do nieba przez krzyż – i nasze cierpienie może niekiedy otworzyć niebo wielu ludziom. Krzyż jest dla współczesnego świata wyrzutem sumienia, bo przypomina wywyższenie poniżonego dziś człowieczeństwa. Dlatego obecnie jest tak odrzucany.
|
|
||
|
Będziemy czekali cierpliwie na akty pogłębiające naszą miłość chrześcijańską wobec naszych braci ze wszystkich wspólnot chrześcijańskich, aby nasza miłość doszła, na ile to możliwe, jak najbliżej do ideału miłości, jaki widzimy w jedności trynitarnej. To nie jest poezja, ale stojąca we drzwiach rzeczywistość, której obecność jest warunkiem uratowania rodziny ludzkiej.
|
||
|
VI stacja na Dróżkach Prymasa Tysiąclecia ks. Stefana kard. Wyszyńskiego |
||