Duszpasterstwo Bankowców w Warszawie

www.bankowcywarszawa.pl

e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

5 lutego 2024 r.

Kościół i społeczność - z dokumentów Kościoła

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Bóg jest zdolny wyprowadzić naród ku wolności, gdy lud jest wierny Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie i gdy żyje wiarą, nadzieją, miłością, prawdą i solidarnością.

 

bł. Jerzy Popieuszko

 

Rerum novarum

Społeczne zaangażowanie Kościoła

Zmiana stosunków między przedsiębiorcami a pracownikami najemnymi, napływ bogactw do rąk niewielu przy równoczesnym zubożeniu mas, wzrost zaufania pracowników we własne siły i łączność między nimi, nade wszystko zaś pogorszenie się obyczajów, sprawiły, że walka (społeczna) zawrzała. Jak zaś bardzo wielkie wchodzą tu w grę wartości, świadczy fakt, iż walka ta wszystkie umysły trzyma w trwożnym oczekiwaniu przyszłości; pochłania geniusz mędrców, roztropność ludzi doświadczonych, zgromadzenia ludu, przenikliwość prawodawców narady panujących tak, że JUZ nie ma sprawy, która by gwałtowniej zajmowała ducha ludzkiego.

Leon XIII, Encyklika Rerum nova rum (1891), 1

 

Rerum novarum

Człowiek potrzebuje wspólnoty

Doświadczenie codzienne uczy człowieka, że siły ma słabe, ono go tez skłania I. wzywa do starania się o pomoc drugich. (...) Z tego to naturalnego pędu rodzi się wszelka łączność i nawet państwo; on także skłania człowieka do tworzenia ze współobywatelami w ramach państwa innych związków, szczuplejszych wprawdzie i niedoskonałych, w każdym jednak razie prawdziwych społeczności.

Leon XIII, Encyklika Rerum novarum (1891), 37

 

       

 

Gaudium et spes

Równość wszystkich ludzi i sprawiedliwość społeczna

Ponieważ wszyscy ludzie, obdarzeni rozumną duszą i stworzeni na obraz Boga, mają tę samą naturę i to samo pochodzenie i odkupieni przez Chrystusa korzystają z tego samego powołania I przeznaczenia Bożego, powinna być uznawana podstawowa równość wszystkich.

Z pewnością nie wszyscy ludzie stoją na równym poziomie pod względem sprawności fizycznej oraz zdolności intelektualnych i moralnych. Wszelka jednak dyskryminacja w zakresie fundamentalnych praw osobowych, czy to społeczna, czy kulturalna: z powodu płci, rasy, koloru skóry, pozycji społecznej, języka czy religii, powinna być przezwyciężona i zlikwidowana jako sprzeczna z zamysłem Bożym. Godnym ubolewania jest fakt, że te fundamentalne prawa osoby dotąd nie wszędzie w pełni są zagwarantowane. Dzieje się tak, jeżeli na przykład odmawia się kobiecie możliwości wolnego wyboru małżonka i obierania stanu życia lub dostępu do takiego samego wykształcenia i rozwoju kulturalnego, jaki zapewnia się mężczyźnie.

Ponadto, chociaż pomiędzy ludźmi występują uzasadnione różnice, to jednakowa godność osób domaga się dążenia ku bardziej ludzkiemu i sprawiedliwemu sposobowi życia. Zbytnie bowiem nierówności gospodarcze i społeczne wywołują oburzenie wśród członków albo narodów jednej rodziny ludzkiej i są sprzeczne ze sprawiedliwością społeczną, równością, godnością osoby ludzkiej, a także pokojem społecznym i międzynarodowym.

Instytucje ludzkie, czy to prywatne, czy publiczne, powinny się starać służyć godności i celowi człowieka, walcząc zarazem usilnie przeciwko każdemu zniewoleniu tak społecznemu, jak i politycznemu i zapewniając ludziom fundamentalne prawa w ramach wszelkich systemów politycznych. Co więcej, trzeba aby tego rodzaju instytucje zaczęły stopniowo odpowiadać potrzebom duchowym, najwznioślejszym ze wszystkich, nawet jeżeli niekiedy osiągnięcie pożądanego celu wymagałoby dość długiego czasu.

 

Sobór, Watykański II, Konstytucja duszpasterska o Kościele w świecie współczesnym Gaudium et  spes (1965), 29

 

Centesimus annus

Źródła światowych konfliktów

Kościół uważa, że orędzie społeczne Ewangelii nie powinno być traktowane jako teoria, ale przede wszystkim jako podstawa działania i zachęta do niego. Pod wpływem tego orędzia niektórzy z pierwszych chrześcijan rozdawali swe dobra ubogim, dając świadectwo, że nawet między ludźmi różnego pochodzenia społecznego możliwe jest pokojowe i solidarne współżycie. Czerpiąc w ciągu wieków moc z Ewangelii, mnisi uprawiali ziemię, zakonnicy i zakonnice zakładali szpitale i przytułki dla ubogich, członkowie bractw religijnych oraz mężczyźni i kobiety wszelkiego stanu nieśli pomoc ludziom potrzebującym i upośledzonym społecznie, przekonani, że słowa Chrystusa: "Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili" (Mt 25, 40), nie powinny pozostawać pobożnym życzeniem, ale muszą skłaniać do konkretnego działania.

 

Jan Paweł II, Encyklika Centesimus annus (1991), 57

 

 

Caritas in veritate

Nowe znaczenie środków społecznego przekazu

Wyobrażenie sobie życia rodziny ludzkiej bez nich [środków społecznego przekazu] jest prawie niemożliwe. Na dobre i na złe są tak mocno wpisane w życie świata, że wydaje się absurdalne stanowisko tych, którzy uważają je za neutralne, w konsekwencji domagając się ich autonomii w odniesieniu do moralności osób. Często podobne perspektywy, w których nadmiernie akcentuje się ściśle techniczną naturę mediów, faktycznie sprzyjają ich podporządkowaniu kalkulacjom ekonomicznym, zamiarom panowania na rynkach oraz - nie na ostatnim miejscu - chęci narzucenia wzorców kulturowych, odpowiadających planom władzy ideologicznej i politycznej. Zważywszy na ich zasadniczy wpływ na zmiany w sposobie postrzegania i poznawania rzeczywistości oraz samej osoby ludzkiej, konieczna staje się wnikliwa refleksja nad ich wpływem, zwłaszcza w odniesieniu do etyczno-kulturowego wymiaru globalizacji i solidarnego rozwoju narodów. Podobnie jak tego oczekuje się od poprawnego zarządzania globalizacją i rozwojem, sensu i celów mediów należy szukać w podstawie antropologicznej. Oznacza to, że mogą one stać się okazją do humanizacji nie tylko wtedy, gdy dzięki rozwojowi technologicznemu stwarzają większe możliwości komunikacji i informowania, ale przede wszystkim wtedy, gdy ich organizacji i celom przyświeca obraz osoby i dobra wspólnego, odzwierciedlający jej uniwersalne wartości. Środki społecznego przekazu nie sprzyjają wolności ani nie powodują objęcia globalnym rozwojem i demokracją wszystkich z tego tylko względu, że pomnażają możliwości wzajemnej łączności i obiegu idei. By osiągnąć cele tego rodzaju, muszą one skoncentrować się na promocji godności osób i narodów, muszą wyraźnie kierować się miłością i służyć prawdzie, dobru oraz braterstwu naturalnemu i nadprzyrodzonemu. Istotnie, w ludzkości wolność jest ściśle związana z tymi wyższymi wartościami. Media mogą skutecznie pomagać w pogłębianiu jedno ści rodziny ludzkiej oraz etosu społeczeństw, gdy stają się narzędziami promocji powszechnego udziału we wspólnym poszukiwaniu tego, co słuszne.

Benedykt XVI, Encyklika Caritas in veritate (2009), 73

 

Prawo nowych mediów

Musimy uznać, że świat cyfrowy jest dzisiaj rzeczywistością, w której żyje wielu ludzi. Dotyczy to przede wszystkim świata Zachodu, ale także w coraz większym stopniu młodych ludzi w krajach rozwijających się. Nie możemy go już więcej uważać tylko za przestrzeń "wirtualną", czyli w jakimś sensie mniej ważną od rzeczywistości "realnej". Jeśli Kościół nie jest obecny w tej przestrzeni, jeśli Dobra Nowina nie jest głoszona także "cyfrowo", ryzykujemy utratę wielu ludzi, dla których to właśnie jest świat, w którym oni "żyją", bo tutaj otrzymują oni informacje, tutaj budują swoje przekonania i wyrażają je, angażują się w debaty, wchodzą w dyskusję z innymi i poszukują odpowiedzi na swoje pytania. Kościół jest już obecny w przestrzeni cyfrowej, ale następnym wyzwaniem jest to, aby zmienić nasz styl komunikacji, aby tę obecność uczynić bardziej skuteczną (...). Nowe media są rzeczywiście światem otwartym, wolnym, światem relacji poziomych, w którym wypowiedzi uznanych autorytetów i instytucji nie są automatycznie uznawane czy uprzywilejowywane. W tym świecie władza nie daje żadnego prawa, ale autorytet musi być zdobywany. Oznacza to, że hierarchia kościelna, tak samo jak władza polityczna i społeczna, musi znaleźć nowe sposoby komunikacji, musi rozwinąć nowe metody głoszenia, aby jej przesłanie otrzymało w tej przestrzeni należytą uwagę.

Claudio M. Celli, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu, na XIII Zwyczajnym Zgromadzeniu ogólnym Synodu Biskupów (2012) na temat znaczenia sieci społecznych dla komunikacji kościelnej

 

 

Evangelii gaudium

Wielkie możliwości komunikacji społecznej

Dzisiaj, gdy sieci i narzędzia ludzkiej komunikacji osiągnęły niesłychany rozwój, stajemy przed wyzwaniem, by odkryć i przekazać "mistykę" życia razem, wymieszania się, spotkania, wzięcia za rękę, uczestnictwa w tej nieco chaotycznej masie, która może zamienić się w prawdziwe doświadczenie braterstwa, w solidną karawanę, w święte pielgrzymowanie. W ten sposób większe możliwości komunikacji przełożą się na większe możliwości spotkania i większą solidarność między wszystkimi. Gdybyśmy mogli iść tą drogą, byłoby to rzeczą tak dobrą, tak uzdrawiającą, tak wyzwalającą, tak bardzo rodzącą nadzieję! Dobrze wyjść poza siebie, by przyłączyć się do innych. Zamknięcie się w sobie oznacza kosztowanie gorzkiej trucizny osamotnienia, a ludzkość traci za każdym dokonywanym przez nas wyborem egoistycznym.

Franciszek, Adhortacja apostolska Evangelii gaudium (2013), 87

 

Dobre strony środków społecznego komunikowania

Dobry przekaz pomaga nam zbliżać się do siebie i lepiej poznawać się wzajemnie, coraz bardziej jednoczyć. Dzielące nas mury mogą zostać obalone jedynie wówczas, gdy jesteśmy gotowi słuchać siebie nawzajem i uczyć się jedni od drugich. Potrzebujemy przezwyciężyć różnice przez takie formy dialogu, które pozwolą nam wzrastać we wzajemnym zrozumieniu i szacunku. Kultura spotkania wymaga, byśmy byli gotowi nie tylko dawać, ale również przyjmować od innych. Media mogą nam w tym pomóc, zwłaszcza dzisiaj, kiedy sieci komunikacji międzyludzkiej osiągnęły niezwykle wysoki poziom rozwoju. W szczególności internet stwarza ogromne możliwości spotkania i solidarności między wszystkimi, i jest to rzecz dobra, jest to dar Boga. ( ... ) Dzięki sieci przesłanie chrześcijańskie może docierać "aż po krańce ziemi" (Dz 1, 8). Otworzyć drzwi kościołów znaczy również otworzyć je na świat cyfrowy, zarówno po to, by ludzie wchodzili, niezależnie od tego, jakie są ich warunki życia, jak i po to, by Ewangelia mogła przekraczać próg świątyni i wychodzić wszystkim naprzeciw. Jesteśmy powołani do dawania świadectwa o Kościele, który ma być domem wszystkich. Czy potrafimy przekazywać oblicze takiego Kościoła? Przekaz przyczynia się do nadawania kształtu misyjnemu powołaniu całego Kościoła, a sieci społecznościowe stanowią dziś jedno z miejsc, w których można żyć tym powołaniem do odkrywania piękna wiary, piękna spotkania z Chrystusem. Również w kontekście przekazu potrzebny jest Kościół, który potrafi rozgrzać, rozpalić serce.

Franciszek, Orędzie na 48. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu, 24.01.2014

 


Myśli wyszukane o Kościele

Kościół jest w drodze, choć idzie utartymi szlakami,

to jednak zawsze do nowych czasów.

 

bł. Kardynał Stefan Wyszyński

Jak często nie doceniamy ludzi spoza Kościoła.

Czasem bardziej niż my wiedzą, co znaczy wierzyć.

 

ks. Jan Twardowski

     

 


Myśli wyszukane o Świętym Kościele

Kościół jest w drodze, choć idzie utartymi szlakami,

to jednak zawsze do nowych czasów.

 

bł. Kardynał Stefan Wyszyński

Czasem do kościoła wpadnie ktoś, podrzuci kwiat i ucieka.

Ten kwiat jest nieraz dziękczynieniem, nieraz prośbą. Ale czy może być hołdem dla samego Boga?

Nie proszę, nie dziękuję, po prostu daję. Bóg, który widzi w ukryciu, zobaczy i taki kwiat.

 

ks. Jan Twardowski

Jak często nie doceniamy ludzi spoza Kościoła.

Czasem bardziej niż my wiedzą, co znaczy wierzyć.

 

ks. Jan Twardowski

Aby znaleźć męczenników, nie trzeba udawać się do katakumb czy

do Koloseum – męczennicy żyją teraz, w tak wielu krajach.

Chrześcijanie są prześladowani z powodu wiary.

W niektórych krajach nie mogą nosić krzyża – są za to karani.

Dziś, w XXI w., nasz Kościół jest Kościołem męczenników.

Papież Franciszek

Ileż jest w Kościele osób naprawdę żyjących Bogiem,

nieraz zupełnie zapomnianych, niezauważonych.

Takich, które na co dzień żyją Eucharystią.

Czy garnę się do świętości Kościoła, jaką jest Eucharystia?

ks. Jan Twardowski

 

Widziałem, spowiadałem ludzi, którzy, zmęczeni do granic wytrzymałości,

klęczeli na bruku, i tam chyba ci ludzie zrozumieli, że są silni,

że są mocni właśnie w tej jedności z Bogiem, z Kościołem.

bł. Jerzy Popieuszko

 

Gdy jesteśmy zalęknieni, czy sprostamy, czy podołamy, czy przejdziemy do przyszłości,

Kościół każe nam zwyciężać siebie w przedziwny sposób: samego siebie przezwyciężaj!

bł. Kardynał Stefan Wyszyński

Chrystus pragnął objawić się narodom.

Z chwilą, gdy przy Bożym Dzieciątku uklękli przedstawiciele różnych narodów,

rozpoczęło się dzieło Kościoła powszechnego, całego ludu Bożego.

Żłóbek dziecięcy Jezusa jest kołyską Kościoła powszechnego.

bł. Kardynał Stefan Wyszyński.

 

     

 

Pieśń: „Po górach, dolinach”

1. Po górach, dolinach rozlega się dzwon,
Anielskie witanie ludziom głosi on:

Ref.: Ave, Ave, Ave Maryja,
Zdrowaś, Zdrowaś, Zdrowaś Maryja.

2. Bernadka dziewczynka szła po drzewo w las,
Anioł ją tam wiedzie, Bóg sam wybrał czas.

Ref.: Ave, Ave, Ave Maryja,
Zdrowaś, Zdrowaś, Zdrowaś Maryja.

3. Modlitwę serdeczną szepczą usta jej:
"Zdrowaś bądź, Panienko, łaski na nas zlej".

Ref.: Ave, Ave, Ave Maryja,
Zdrowaś, Zdrowaś, Zdrowaś Maryja.

4. "Pokornej mej prośbie odpowiedź swą daj:
Kto jesteś, o Pani, przed nami nie taj".

Ref.: Ave, Ave, Ave Maryja,
Zdrowaś, Zdrowaś, Zdrowaś Maryja.

6. O gwiazdo najświętsza wiedź nas w niebios kraj.
I wieczną szczęśliwość, o Boże, nam daj.

Ref.: Ave, Ave, Ave Maryja,
Zdrowaś, Zdrowaś, Zdrowaś Maryja.